Sunday, November 4, 2007

bardzo szybkie auto

zamknij oczy
teraz policzę do trzech a ty zrobisz się senny
razdwatrzy
teraz przeklnę a ty przeniesiesz się w świat upojnych upitych szelmowsko marzeń
kurwa mać
teraz policzę do dwóch a ty powiesz mi to
potem parę dni poudaję że mój świat się zatrzymał, że ogromnie się tym przejęłam i że jutro kóre jest dziś nie nastało
raz dwa
teraz-kończą mi się pomysły
teraz -pięć dziesięć piętnaście-w ogóle mnie nie słuchasz, bo gdybyś zamknął oczy na początku tego tekstu nie musiałabym szarpać za włoscy i wbijać paznokci błyskotliwej płencie, ta idiotka z kolei się mnie nie słucha
i chociaż zapowiedziała się
nie chce przyjść

1 comment:

Anonymous said...

w sumie to też nie zamknęłam. pięć dziesięć piętnaście. zaraz się zacznie, zaraz się zaaaacznie... już zaczynamy już nie czekamy.... ;))